poniedziałek, 6 czerwca 2016

Mistrz i Małgorzata - Michaił Bułhakow

Szatańskie interesy w Moskwie

W dniu trzech szóstek nie może być lepszego tematu na bloga niż Szatan. Uosobienie zła, przeciwieństwo Boga, ten, który wszystko niszczy? Czy może symbol niezależności, samodzielnego myślenia i wolności? Nawet co do wyglądu Szatana nie ma pełnej zgodności. Wąż, diabeł z rogami, duch, czy zwykły facet w garniturze? Czy może taki byt nie istnieje, a jest tylko pewną ideą lub w ogóle bujdą? W końcu nawet duży odsetek chrześcijan nie wierzy w jego istnienie. Z pewnością jednak Szatan zawsze, zgodnie ze swoją naturą, będzie budzić kontrowersje. Muzyka, film, literatura, chyba nie ma dziedziny sztuki, w której Szatan by nie występował. W Mistrzu i Małgorzacie, wbrew tytułowi, odgrywa tak naprawdę główną rolę.

Mistrz i Małgorzata to dla mnie książka wyjątkowa, do której zawsze będę wracał. Za każdym razem gdy się ją czyta, odkrywa się coś na nowo. Pełno jest symboliki, tajemnic i nawiązań do ówczesnej rzeczywistości lat 30 w Związku Radzieckim.


To tam właśnie dzieje się w dużej mierze akcja powieści. Do Moskwy, stolicy państwa terroru, zepsucia i donosicielstwa przybywa Woland - Szatan we własnej osobie, razem ze swoją mroczną świtą - Behemothem, Korowiowem, Asasellem i Hellą. Teoretycznie Szatan w Moskwie, stolicy ateistycznego imperium, nie ma racji bytu. A jednak pojawia się i robi niemałe zamieszanie. Chociaż sam jest z natury zły, to jednak musi się bardzo postarać by dorównać niektórym Moskwianom. Jeżeli znacie lubelską legendę o czarciej łapie, to wiecie o czym mowię. W tle powieści mamy również miłość dwojga ludzi oraz powieść historyczną, której głównym bohaterem jest Poncjusz Piłat.


Jeżeli jesteście zainteresowani, w lubelskim Teatrze im. Juliusza Osterwy jest wystawiana sztuka Mistrz i Małgorzata. Byłem na niej w styczniu i gorąco polecam. Nie idzie punkt po punkcie z powieścią i ma własną koncepcję zbudowaną wokół karuzeli. Dodatkowo wszystko jest odwrócone "do góry nogami". Publika siedzi tam gdzie normalnie jest scena, a aktorzy grają tam gdzie normalnie siedzą widzowie. Najbliższe seanse są od 6 do 10 lipca. Pomimo, że jest to okres wakacyjny polecam już teraz zainteresować się biletami, bo szybko się wyprzedają. Więcej szczegółów w linku poniżej.

http://www.teatrosterwy.pl/pl,0,s206,d77,mistrz_i_malgorzata.html





0 komentarze:

Prześlij komentarz